Przejdź do treści

Od zera do czarodzieja. Jak wiara w siebie pomaga tworzyć światy?

Zanim pojawiła się różdżka, był kijek znaleziony na podwórku. Zanim powstały niezliczone światy, były jedynie puste kartki. Zanim pojawiła się magia, była tylko wiara. Wiara w to, że możesz. Przekonaj się, że wiara w siebie jest najpotężniejszym twórczym zaklęciem, jakie istnieje.

Wierzę, że mogę

Wiara w siebie to nie pusta pewność, ale akt odwagi. To stwierdzenie: “Nie wiem jeszcze jak, ale wiem, że mogę”. Kiedy siadasz do pisania, rysowania, tworzenia, postaraj się stworzyć miejsce, gdzie nie ma presji ani ocen. Tylko Ty i Twoja wyobraźnia.

Świat fantasy zacznij tworzyć w sobie

Każdy świat fantasy, każda opowieść i każda wizja zaczyna się od wiary, że możesz coś stworzyć. Nawet jeśli jeszcze nie przekładasz tego na papier. Wiara w siebie jest siłą, która zacznie Cię napędzać. A kiedy już się rozkręci, nic nie będzie w stanie Cię powstrzymać.

Zastanów się, jak by wyglądał stworzony przez Ciebie świat. Jakie miałby zasady, prawa i jaki kolor nieba? Kto by w nim żył i kim Ty jesteś w tym świecie?

Zacznij od odpowiedzi na te pytania, a mapa Twojego świata zacznie się sama rysować.

Kobieta dmuchająca na dłonie i wypuszczająca światełka

Od zera do bohatera

Niemal każda podróż w fantastyce opiera się na podobnych schematach. Najpierw pojawia się powołanie, później lęk przed nieznanym, następnie przychodzi pora na pierwsze kroki i pierwszą walkę przepełnioną wątpliwościami. Na koniec przychodzi wiara w siebie i pewność, że wszystko się uda, a to prowadzi do szczęśliwego finału.

Tak samo jest z Tobą. Stajesz się czarodziejem/czarodziejką i tworzysz fascynujący świat fantasy. Coś cicho szepcze Ci do ucha “Spróbuj“. Boisz się, że nie dasz rady, ale jednak rozpoczynasz swoją niesamowitą przygodę. Stawiasz pierwsze kroki: rysujesz, piszesz, kreślisz, kasujesz, poprawiasz. Toczysz pierwszą walkę z wątpliwościami i poczuciem wypalenia… “To jest bez sensu…“, “Kto to przeczyta?“. Ale mimo wszystko dalej tworzysz. Z większym uporem, z większą mocą, z większą wiarą w siebie. Aż w końcu pojawia się Twój wyjątkowy świat.

Oczywiście pewnie wymaga dalszych szlifów, dopracowania czy analizy, ale jest. Już tu jest i może cieszyć Twoje serce, a także szczęśliwców, których do niego zaprosisz.

Tworzysz coś z niczego. Magia tańczy w Twoich rękach. Nie przestawaj. Nie poddawaj się. Twórz dalej.

Przeczytaj też: Dlaczego warto pisać, nawet jeśli nikt (jeszcze) nie czyta

Parę ćwiczeń dla wzmocnienia wiary w siebie

Na początek spróbuj wziąć kartkę i długopis (albo edytor tekstu). Napisz “W świecie, który stworzę…” i dokończ zdanie. Kończ je cały czas, dowolną ilość razy. Niech nic Cię nie powstrzymuje. Nie analizuj, nie zastanawiaj się. Po prostu pisz.

Wiara w siebie jest czymś, co możesz trenować i rozwijać. Nie przychodzi nagle, ale pomału rośnie. Oczywiście z Twoją pomocą. Żeby osiągnąć ten cel, postaraj się zapisywać nawet najmniejsze sukcesy – nie tylko twórcze. Otaczaj się dziełami swoimi i innych. Nie krytykuj i nie oceniaj, ale analizuj i inspiruj się. Pamiętaj, że każdy mistrz zaczynał od niczego, a czasem to “nic” staje się materiałem na coś wielkiego.

Nie potrzebujesz peleryny, zbroi, miecza ani różdżki. Niech je zastąpi wiara w siebie, długopis i kartka. Uwolnij swoje pomysły i nadaj im kształt. Zacznij tworzyć, nawet jeśli wydaje Ci się, że to nie ma sensu.

Podziel się magią
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z fantastycznych ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaga nam w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne. Dzięki temu jesteśmy w stanie skuteczniej je rozwijać i sprawiać, że Twoje wrażenia będą znacznie lepsze.