Przejdź do treści

Na ile szczegółów warto sobie pozwolić? Sztuka umiaru

Tworzenie świata fantasy jest jak tkanie gobelinu. Każdy wątek i każdy kolor jest decyzją. Ale co, jeśli gobelin staje się zbyt ciężki, by go unieść? Pamiętaj, że nawet smoki stają się nudne, gdy ktoś próbuje opisać z osobna każdą z ich łusek. Dlatego tak ważna jest sztuka umiaru.

Twój czytelnik nie szuka encyklopedii

Kiedy sięgasz po powieść fantasy, nie chcesz przeczytać encyklopedii. Twój czytelnik nie potrzebuje wiedzieć, z ilu ziaren piecze się chleb w Trzecim Królestwie, ani tego, ilu pradziadów miał król Eral. Chce wiedzieć, co czuje bohater. Dlaczego ucieka? Czego się boi? Co nim kieruje?

Tutaj w grę wchodzi reguła 80/20 – 80% Twojej wiedzy buduje świat, a 20% trafia na karty powieści. Pomyśl o tym, jak o lodowcu. Jego wierzchołek wystaje nad powierzchnią wody, ale zdecydowana większość skrywa się pod wodą. I właśnie to robi w nim największe wrażenie.

Sztuka umiaru – znaczenie szczegółów

Kiedy piszesz książkę fantasy, nie wdawaj się w nadmiar szczegółów wyłożonych z wielką perfekcją i opisem najmniejszych detali. Nie oznacza to jednak, że nie możesz o danym temacie wspomnieć. Zrób to jednak bardziej obrazowo i płynnie. Zamiast pisać, cały doktorat o tym, dlaczego wilkołaki są podatne na srebro (i czy to w ogóle prawda), napisz, że srebro pali wilkołaki i pozostawia na ich ciele niegojące się blizny. Umieść to np. w rozmowie dwójki bohaterów czy pobieżnym przybliżeniu sylwetki bestii, o ile pasuje to do kontekstu.

Sztuka umiaru - rozmowa dwóch postaci fantasy przy ognisku

Pamiętaj, że szczegóły są jak przyprawy. Jeśli dodasz ich za mało, danie wyjdzie mdłe. Jeśli za dużo – będzie nie do zjedzenia.

W tekście zamieszczaj:

  • To, co pokazuje kulturę.
  • To, co wpływa na decyzje podejmowane przez bohaterów.
  • To, co zmienia sposób, w jaki patrzymy na świat.

Reszta? Dla Ciebie. Do notatek. Do smaczków na sesjach Q&A. Odrobinkę możesz gdzieś przemycić, ale w ilościach śladowych. Do tego jeszcze wrócimy.

Nie buduj katedry, kiedy piszesz o oberży

Twórcy fantasy często mają tendencję do wpadania w pułapkę perfekcji. Widzą tworzony przez siebie świat i chcą, żeby czytelnik zobaczył go w ten sam sposób. To oznacza, że trzeba opisać najmniejszy detal, całą historię, całą religię, całą politykę, całe… wszystko. Bo przecież:

  • Jak to tak, bez systemu monetarnego?
  • Bez topografii regionów?
  • Bez opisu historii od początków jej istnienia?

Ale przecież świat nie musi być kompletny – musi być przekonujący. Oczywiście musisz zadbać o wyżej wymienione kwestie, ale nie zrzucaj całej tej wiedzy na barki biednego czytelnika. To prowadzi nas do kolejnej kwestii.

Zerknij też do naszego artykułu o podstawach dobrego worldbuildingu.

Sztuka umiaru a wyobraźnia czytelnika

Pozostawianie niedopowiedzeń jest sztuką. Czytelnik lubi uzupełniać luki. Lubi, gdy nie wszystko jest podane na tacy. Ale jak ze wszystkim – tak i tutaj pamiętaj o umiarze. Nie pozostawiaj luk, które zaburzą płynność czytania i logikę powieści.

Sztuka umiaru jest rzeczą… złożoną. Musisz podać wszystkie informacje, które wyjaśnią funkcjonowanie świata i decyzje podejmowane przez bohaterów. Musisz przedstawić świat, w jakim toczy się akcja. Ale nie rób z tego encyklopedii Twojego świata.

Przemycaj informacje

Każda warstwa świata odkrywana stopniowo smakuje lepiej niż jeden kawałek zapychającego tortu. Zdradzaj szczegóły świata etapami. Przemycaj je w dialogach postaci. Ujawniaj kolejne warstwy w kontekście akcji, jaka się toczy. Używaj detali tak, jak rekwizytów w teatrze – są istotne, ale nie są przytłaczające. Przy tej okazji może Ci się przydać nasza lista 50 pomocnych pytań dla twórców światów fantasy.

Pamiętaj, że świat ma służyć historii, a nie historia światu.

W Twoje ręce trafia edytor tekstu. Stajesz się bogiem tworzonego świata. Możesz wszystko – ale nie wszystko musisz. Zadbaj o dopracowanie każdego detalu świata fantasy, ale nie zamieszczaj wszystkiego w książce. Dopilnuj, aby opisywane przez Ciebie szczegóły były celowe. Żeby miały znaczenie. Bo w końcu nie chodzi o to, żeby powiedzieć wszystko, a o to, żeby powiedzieć to, co powinno być powiedziane – w odpowiednim momencie.

Podziel się magią
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z fantastycznych ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaga nam w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne. Dzięki temu jesteśmy w stanie skuteczniej je rozwijać i sprawiać, że Twoje wrażenia będą znacznie lepsze.