Zatopiony las jest niesamowitym widowiskiem, które można podziwiać w niektórych okresach roku. W dodatku daleko nie musisz jechać, bo wystarczy wybrać się nad Bałtyk do miejscowości Łazy.

Zatopiony las w Polsce
Zatopiony las w polskich Łazach przyciąga tysiące turystów. To w pełni zrozumiałe, bo widowisko jest naprawdę niesamowite. W końcu jak często widzisz prastary las, który w dodatku znajduje się pod wodą? Oczywiście nie jest tak, że możesz po prostu przyjechać i podziwiać. W końcu… znajduje się on pod wodą.
Ale co jakiś czas jest odkrywany, a najczęściej następuje to w okresie jesiennym i zimowym. To właśnie wtedy na Morzu Bałtyckim są najsilniejsze sztormy, a las sprzed tysięcy lat można zobaczyć z brzegu. Warto przy tym się pospieszyć, bo na drzewa nieustannie oddziałuje woda. Chociaż gmina stara się chronić zatopiony las, to nie ulega wątpliwościom, że z czasem nie będzie już on widoczny. Może ulec całkowitemu zniszczeniu lub zniknąć na dobre pod wodą, jeśli jej poziom się podniesie.

“Świeża” atrakcja turystyczna
Niemal magiczny zatopiony las po raz pierwszy udało się zaobserwować niedawno, bo w 2022 roku. Z kolei w 2023 roku ponownie zachwycił turystów. Już wtedy wiele osób przyjechało właśnie w tym konkretnym celu, a duża ich część miała szczęście. W tym roku prawdopodobnie będzie tak samo, ale niestety nie wiadomo, jak długo to potrwa. Dlatego lepiej się pospieszyć i doświadczyć tego niezwykłego wydarzenia.
Oczywiście nie mówimy tu o lesie w pełnoprawnym znaczeniu tego słowa. Nie jest to widok rodem z filmów fantasy, gdzie pod wodą znajdują się potężne drzewa z liściami czy igłami. W rzeczywistości jest to spora ilość mniejszych lub większych pni oraz korzeni. Część z nich znajduje się na plaży, a zdecydowanie więcej – pod wodą.
Mimo to zjawisko jest niesamowite i naprawdę warte zobaczenia. Prastary las zachwyca – szczególnie o wschodzie i zachodzie słońca. Nic dziwnego, że plaże w tym okresie wypełniają się turystami.