Przejdź do treści

Oisin w Tír na nÓg. Smutne zakończenie cyklu feniańskiego

Każda historia musi gdzieś się skończyć. Boleśnie przekonał się o tym Oisin, gdy powrócił do Irlandii po swojej wizycie w Tír na nÓg – Krainie Wiecznej Młodości. To celtycki odpowiednik nordyckiej Walhalli. Zacznijmy jednak od początku.

Narodziny Oisina

Jak już za pewne wiesz, Oisin był synem Fionna Mac Cumhailla – legendarnego przywódcy Fianny. Ale kim była jego matka?

Wszystko zaczęło się, gdy Fionn Mac Cumhaill wyruszył na polowanie w towarzystwie swych wiernych psów – Brana i Scelana. Gdy ujrzeli łanię, rzucili się w pościg za nią, ale nie byli w stanie jej dopaść. Zwinnie wymykała się psom, a także unikała celtyckiego wojownika. Gdy w końcu Finn zdołał ją dopaść, nim jeszcze zadał cios, łania przemieniła się w piękną kobietę, która przedstawiła się jako Blathnait. Była to córka Daire Donna – jednego z największych wrogów Fianny. Fionn Mac Cumhaill spędził z nią noc, a nad ranem młoda kobieta zniknęła bez śladu.

Blisko rok później Fionn wybrał się na polowanie w tym samym lesie i ujrzał niemowlę leżące pod krzakiem jarzębiny. Gdy ujrzał znikającą między drzewami łanię, nie miał już wątpliwości. Chłopiec był jego synem. Finn przygarnął dziecko i nadał mu imię Oisin, co oznacza “mały jeleń”. Wychował go wśród Fenian, a Oisin wyrósł na potężnego wojownika i znakomitego poetę.

Oisin rusza do Tír na nÓg

Mijały lata, a Oisin towarzyszył ojcu w wielu podróżach. Był obecny przy bitwie w pobliżu Gospody pod Głogiem i w niezliczonych przygodach, w które dziś już trudno jest uwierzyć. Aż w końcu nastał dzień, gdy nawiedziła go wizja, a w niej tajemnicza postać złotowłosej kobiety jadącej przez morskie fale na białym koniu, którym prawdopodobnie było kelpie.

Oisin i Niamh w lesie, przytuleni do siebie

Oisin nie zwlekał ani chwili. Udał się w miejsce, które ujrzał w swojej wizji. Czekała na niego. Przedstawiła się jako Niamh Chinn Oir, czyli Niamh o Złotych Włosach. Zdradziła również, że pochodzi z Tír na nÓg będącej Krainą Wiecznej Młodości, gdzie trafiają najwięksi bohaterowie Irlandii. W tej krainie nie istniały choroby, głód, śmierć ani smutek. Kobieta poprosiła Oisina, aby udał się z nią do jej świata, gdzie zostanie jej mężem. Młody wojownik, oczarowany pięknem i urokiem Niamh, zgodził się.

Młodzi ludzie dosiedli kelpie i ruszyli przez morskie fale do Tír na nÓg. Ich miłość była szczera, a życie wypełniało szczęście. Doczekali się trójki dzieci, brali udział w niekończących się polowaniach i głośnych biesiadach.

Tęsknota za domem

Choć minęły ledwie trzy lata, Oisin zaczął tęsknić za Irlandią, Fionnem i Fianną. Zdawało mu się, że ta tęsknota jest niewspółmierna do czasu, jaki spędził poza domem. Nie mniej, powiedział o tym swojej ukochanej. Niamh zgodziła się, by ruszył do Irlandii i użyczyła mu swego białego rumaka. Zastrzegła jednak, że czas w Tír na nÓg płynie inaczej. Kiedy tu minęły ledwie 3 lata, w Irlandii minęło 300 lat. Uprzedziła również Oisina, by nie zsiadał z konia. Gdy tylko jego noga dotknie irlandzkiej ziemi, nie będzie dla niego ratunku.

Rozpacz Oisina była niewysłowiona. Irlandia była nie do poznania. Zamieszkiwali ją ludzie mali i słabi, choć życzliwi. Pamiętali opowieści o legendarnym Fionnie i Fiannie, ale były one dla nich zaledwie mitami. Dom i lasy, w których polował młody wojownik, zniknęły, a ich miejsce zastąpiły pola i pastwiska. Oisin zdał sobie sprawę z tego, że era wielkich bohaterów Irlandii bezpowrotnie minęła. Nie miał już czego szukać w Irlandii i postanowił wrócić do Tír na nÓg.

Spotkanie Oisina ze św. Patrykiem

Gdy Oisin kierował się w stronę morza, ujrzał grupę mężczyzn próbujących przesunąć wielki głaz. Wojownik zawsze miał zwyczaj pomagać słabszym, tak więc i teraz nie zrobił wyjątku. Przechylił się w siodle, aby przesunąć głaz – w końcu cóż to był dla niego za problem?

Nagle znalazł się a ziemi. Okazało się, że popręg w siodle pękł, a Fenian runął na ziemię. Wraz z tym upadkiem spadł na niego ciężar minionych 300 lat. Postarzał się w mgnieniu oka i stał się słabym starcem. Kelpie Nimah uciekło w popłochu do Tír na nÓg.

Mężczyźni, którzy byli świadkami tych zdarzeń, zaprowadzili Oisina do wioski. Mieszkańcy czym prędzej sprowadzili św. Patryka. Mężczyzna z uwagą wysłuchał całej historii Oisina, który opowiedział o Finnie MacCumhaillu i Fiannie, o Łososiu Wiedzy, o miłości Diarmuida i Grainne oraz wielu innych niesamowitych historiach.

Śmierć Oisina – ostatniego bohatera Irlandii

Święty Patryk próbował przekonać Oisina, by w swych ostatnich chwilach przeszedł na chrześcijaństwo i pozwolił się ochrzcić. Wojownik zdecydowanie odmówił. Uparł się, że dołączy do Fianny w Tír na nÓg jako ostatni bohater Irlandii. Tak właśnie skończyła się historia Fenian, elitarnych wojowników, którzy żyją już tylko w legendach.

Czy Oisin powrócił do Niamh?

Do rozwiązania pozostaje jeszcze tylko jedna kwestia. Skoro Tír na nÓg jest Krainą Wiecznej Młodości, do której trafiają bohaterowie, gdzie żyją bogowie, Tuatha Dé Danann i zaproszeni wybrańcy, to czy Oisin po swojej śmierci powrócił do swej ukochanej Niamh?

Jak to w mitach i legendach – nie ma tu jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od Twojej interpretacji. W niektórych wersjach legendy, Oisin łamie zaklęcie, stykając się z ziemią Irlandii, a tym samym odcina sobie drogę powrotną i nigdy więcej nie pojawia się w Tír na nÓg.

W innych wersjach powraca do Tír na nÓg, gdzie czeka na niego nie tylko Niamh, ale też Fionn Mac Cumhaill oraz pozostali członkowie Fianny.

Tak więc, jeśli wierzysz, że miłość nie ma granic i nic nie jest w stanie jej powstrzymać, to odpowiedź będzie brzmiała: Tak. Oisin powrócił do nowego domu, gdzie wciąż żyje wśród towarzyszy. Ucztuje, poluje i mieszka w krainie szczęścia, gdzie śmierć, smutek i choroby nie mają wstępu. Być może ta legenda nie dobiegła jeszcze końca. Dla mnie ona wciąż trwa.

Podziel się magią
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z fantastycznych ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaga nam w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne. Dzięki temu jesteśmy w stanie skuteczniej je rozwijać i sprawiać, że Twoje wrażenia będą znacznie lepsze.