Przejdź do treści

Twój świat potrzebuje więcej… błota. Realizm w fantastyce

Zamek lśni w promieniach wschodzącego słońca, ulice są pełne pięknych ludzi w nieskazitelnych szatach, a rycerze wychodzą z bitwy bez najmniejszych śladów brudu na zbroi, ciele i broni. Brzmi jak bajka – sztucznie. Realizm w fantastyce poprawia immersję i sprawia, że Twój świat można poczuć. Pamiętaj o tym.

Błoto jest początkiem realizmu

Mówiąc o błocie nie mam na myśli jedynie wody i ziemi. Chodzi o ogólny brud, zanieczyszczenia i rzeczy, które czasem łatwiej jest pominąć, niż je wprowadzić. A już w szczególności bohaterowie starają się ich unikać. Nie oznacza to jednak, że ich nie ma. Świat fantasy nie powinien być sterylną pocztówką. Realizm w fantastyce polega m.in. na tym, że ludzie żyją, umierają, chorują, a czasami… zapominają się umyć.

Jeśli wszystko jest idealne, błyszczące i pozbawione wad, to powieść przestaje być fantastyką, a powoli staje się folderem reklamowym agencji turystycznej.

Średniowiecze nie pachnie różami

I oczywiście nie tylko średniowiecze, ale to jednak tym okresem najczęściej inspirowane są gry i książki fantasy. W średniowiecznych miastach nie było kanalizacji, ścieki pływali ulicami, a końskie odchody pojawiały się częściej niż billboardy we współczesnych metropoliach. Jeśli tworzysz świat, który ma zachwycać realizmem, pamiętaj, że odbiorca musi to… czuć.

Realizm w fantastyce - wioska fantasy inspirowana średniowieczem

Realizm w worldbuildingu poprawia immersję. Sprawia, że gracz albo czytelnik zaczyna odbierać świat wszystkimi zmysłami. Staraj się opisywać miejskie dźwięki (nie tylko muzykę), fakturę bruku, zapach miejsca. Pamiętaj o ich naturze – inaczej będzie prezentować się targ rybny, a inaczej dzielnica szlachecka.

Wojna nie jest operą

Jeśli Twój bohater bierze udział w bitwie, a po chwili, jak gdyby nigdy nic, idzie do gospody, to coś tu jest nie tak. Wojna to rany, głód, strach, trauma, brud i krew. Nawet najszlachetniejszy rycerz się od nich nie uwolni. Niech Twoje postacie nie żyją w symulatorze pozbawionym tych rzeczy. Niech żyją w świecie pełnym wad i niedoskonałości.

Wyobrażasz sobie, żeby rycerz wziął udział w bitwie, oblepiony był krwią, potem, błotem i towarzyszył mu smród śmierci, ale mimo to poszedł sobie do gospody na piwo i zwyczajnie usiadł przy stoliku? Pomijając już to, jak on by się czuł, to jak zareagowaliby na to ludzie?

Ubrania trzeba zmieniać

Podczas podróży ubranie się zużywa. Przechodzi końskim zapachem, bywa mokre po deszczu, mogą je porwać gałęzie mijane po drodze. A czasem płaszcz może przypalić się w ognisku. Zbroja niszczeje, miecze się szczerbią, naramienniki się przecierają. W końcu wymagają naprawy lub całkowitej wymiany.

Świat fantasy zaczyna żyć, gdy pojawia się w nim kwestia higieny i jej braku. Bohater czy bohaterka, po długim sprincie przez las, nie pachnie płatkami róż. No i czasem trzeba doprowadzić się do porządku.

Magia nie jest nieskazitelna

Posługiwanie się magią też może zostawiać ślady, takie jak wypalone runy, popiół, sadza. Magia może być ciemna, lepka, męcząca. Powoduje pocenie się czarodziejów i czarodziejek. Zużywa zasoby i siły. Może zostawiać blizny i wywoływać halucynacje. Magia nigdy nie powinna być siłą pozbawioną wad ani odpowiedzią na wszelkie problemy. Jej używanie bywa obciążające, a ta tajemnicza siła obwarowana jest ograniczeniami.

Realizm w fantastyce to nie tylko brud

Ale żeby nie było – jeśli chcesz podkręcić realizm w fantastyce, nie ograniczaj się do opisania jego zanieczyszczeń. No i nie przesadź z nimi, bo umiar też trzeba znać. Pomyśl o tym, jak wygląda codzienne życie w świecie fantasy. Tytułowe błoto może mieć więcej zastosowań niż tylko dodanie brudu. Zabawki dla dzieci wykonane z gliny to klimatyczny dodatek, który znacząco poprawia realizm historii. Pranie ręczne w pobliskiej rzece też będzie ciekawym urozmaiceniem opowieści.

Twój świat fantasy niekoniecznie będzie potrzebował fajerwerków. Pomyśl o nieco bardziej przyziemnych rzeczach, takich jak brud, pot, błoto, zmęczenie czy zapach przypalonego chleba. Bez tych aspektów nie ma realizmu w fantastyce.

Podziel się magią
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z fantastycznych ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaga nam w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne. Dzięki temu jesteśmy w stanie skuteczniej je rozwijać i sprawiać, że Twoje wrażenia będą znacznie lepsze.